1939r. Fakty i mity dotyczące rannego "GENERAŁA" w Narolu
Bogdan Lisze (Oleszyce) / 2007-12-26 10:56:30

 

Samochód z niemieckimi żołnierzami - kierowcą i pasażerem - oficerem (Ober ...), został zaatakowany przez regularne oddziały Wojska Polskiego, do samochodu wrzucono granat, po czym samochód wypadł z drogi do rowu. CDN 

 

Władysław Stebnik w przypisach Armii „Kraków” 1939, Warszawa 1989, s. 635 cytuje dzieło Wernera Flacka (Wir marschieren für das Reich. Deutsche Jugend im Kampferlebnisa des polnischen Feldzugs, 1940):
Flack relacjonuje, że gdy w parę dni później „pułk pościgowy” 28 dywizji piechoty wracał spod Tomaszowa, zobaczono zamiast Narola tylko „jedną wielką kupę dymiących gruzów” i że „to zniszczenie było dziełem niemieckiej artylerii”.

Stebnik pisze:
„Według jednakże relacji ludności miejscowej, m.in. ks. Dziekana Leona Janczewskiego, to nie „artyleria”, lecz żołnierze niemieccy po ponownym wkroczeniu do Narola 19 września podpalili niemal wszystkie domy żydowskie i domy w rynku (z wyjątkiem Domu Ludowego, gdzie był szpital, i jednego piętrowego domu na południowej stronie), podobno z zemsty za rozbicie (granatem rzuconym przez polskiego oficera) auta, w którym jechał niemiecki generał.”

 

Szymon Datner - "55 dni Wehrmachtu w Polsce. Zbrodnie dokonane na. polskiej ludności cywilnej w okresie 1 IX–25 X 1939r.", Warszawa 1967
na s. 425 znajduje się informacja:
"19.09.1939 r. w Narolu Mieście pow. Lubaczów nie zidentyfikowany oddział wojskowy, prawdopodobnie SS zamordował 6 miejscowych Polaków, którzy w czasie toczącej się bitwy schowali się do ziemianki, skąd ich wywleczono i zastrzelono. Byli to: Wojciech Banaś, Andrzej Czop, Jan Dutkiewicz, Tomasz Gołębiowski, Władysław Markiewicz, Franciszek Wolańczyk. Ofiary pochowano w dwóch bratnich mogiłach (4x2)"
Zeznanie burmistrza Narola Franciszka Wolańczyka (zbieżność nazwisk - częste w Narolu) złożone 22.10.1945 przed sędzią Sądu Grodzkiego w Lubaczowie Romanem Argasińskim. Ankieta GK, woj. rzeszowskie, t. II, s. 296.





Copyright 2009 www.jewishoflubaczow.orgkontakt